nareszcie...
Data dodania: 2011-06-29
I w końcu dziś przyjechła kuchnia do nas-tzn. przyjechali ją montować Już widać jej prawie zarys i znów człowiek ma się z czego cieszyć.
Wczoraj skończyli nam schody monotować, parapety i listwy przypodłogowe. Dziś jeszcze przyjeżdżają na pomiar żaluzji do łazienki - zastanawiamy się czy jeszcze nie powinniśmy zrobić rolet lub żaluzji w innych pomieszczeniach, ale pewnie to wyjdzie w praktyce.